Aspekt ekologiczny
Ekologiczny aspekt drewna ma nie mniejsze znaczenie, niż inne kwestie. No dobra - ale dlaczego meble z drewna są bardziej ekologiczne, od pozostałych? Przede wszystkim jest to surowiec odnawialny i nie jest wysoko przetworzony - od momentu scięcia drzewa do gotowego produktu droga co prawda jest dość daleka, ale nie tak daleka, jak w przypadku innych surowców - nie trzeba angażować w to cięzkiego przemysłu, który generuje do środowiska dużą ilość zanieczyszczeń. Dzięki temu już na starcie meble z drewna wygrywają - ale to nie wszystko, ponieważ równie ważna jest utylizacja - spalanie drewna nie generuje tak toksycznych odpadów, jak spalanie mebli z innych materiałów. Poza tym meble drewniane postoją w naszym domu znacznie dłużej - ponieważ są trwalsze i były droższe, więc tak chętnie się ich nie pozbędziemy. Łatwiej też ać im drugie życie - oddać za pomocą ogłoszenia w internecie, lub przerobić na inny mebel.
Rodzaj drewna
Meble drewniane meblom drewnianym nierówne. Nie zawsze sam materiał ma kluczowe znaczenie, często to starannośc wykonania ma większe znaczenie. Sam rodzaj drewna też nie jest bez znaczenia - sosna jest miękka i łatwo ulega uszkodzeniom, jednak sosna górska lub skandynawska ma już znacznie lepsze pod tym względem własciwości - jest tak ze względu na znacznie mniejszy roczny przyrost, przez co drewno jest bardziej twarde. Jednak jeżeli zależy nam na jak najlepszej jakości, powinniśmy wybrać meble z litego dębu - jest to najlepszy jakościowo gatunek drewna na meble, jest twardy, wytrzymały, nie przebarwia się na żółto, jak sosna. Jednak też warto postawić na jakość wykonania - lepiej nie pakować sporych pieniędzy w źle wykonany dębowy mebel, bo w trakcie użytkowania wyjdą wady.
Fenomen hygge
Hygge - ostatnio bardzo silny trend. Obejmuje szeroko pojęty styl zycia - aranżacje wnętrz, sposób spędzania wolnego czasu, budowanie przytulnego charakteru w mieszkaniu, stawianie na komfort, wygodę i spokój. Oczywiście ojczyzną tego sposobu spędzania wolnego czasu jest Dania - kraj najszczęśliwszych na świecie ludzi. No dobrze - ale w czym tkwi fenomen tego zjawiska, jakim jest hygge? Trzeba nauczyć się szczęścia z drobnych rzeczy, które wypełniają naszą codzienność - z cynamonowego rogalika, z wieczoru z lampką wina, ze światła świec, z czasu spędzonego na kanapie pod kocem, z ciepłej i aromatycznej herbaty, z pięknego i przytulnego wnętrza. Tak naprawdę nie ma w tym nic trudnego, jednak dla zapracowanych i zagonionych mieszkańców większości naszego globu, takie zatrzymania się na chwilę, celebrowanie momentów wydaje się niemożliwe.